Kończąc rok 2024, stoimy na progu nowego, pełnego możliwości czasu. To moment refleksji nad przeszłością i otwarcia na przyszłość, idealny do rozważań inspirowanych filozofią Eugene’a Gendlina, który uczy nas, jak teraźniejszość może przekształcać przeszłość i otwierać nowe drogi w przyszłości. Z perspektywy Gendlina możemy spojrzeć na nasze doświadczenia z innego wymiaru, zrozumieć ich zmieniające się znaczenie i odnaleźć głębszy sens w tym, co minęło.
Nowe Spojrzenie na Przeszłość
Gendlin twierdził, że teraźniejszość nadaje przeszłości nowe znaczenie: „Teraźniejszość… nadaje przeszłości nową funkcję, nową rolę do odegrania” („Focusing-Oriented Psychotherapy”, 1996). Ten sposób patrzenia pozwala na przeformułowanie naszych wspomnień i doświadczeń. Coś, co wcześniej mogło wydawać się porażką, z perspektywy czasu może okazać się kluczowym momentem, który umożliwił późniejszy rozwój.
Pisał, że „przeszłość jest ciągle przeformułowywana przez teraźniejszość” – to, jak patrzymy na przeszłe wydarzenia, zależy od naszej aktualnej perspektywy. To podejście jest niezwykle uwalniające, bo przypomina nam, że nasza historia nie jest zamknięta – możemy ją kształtować w zgodzie z tym, kim stajemy się w danej chwili.
Przejścia i Zmiany – Od Czasu Indywidualnego do Historycznego
Gendlin wskazywał, że zmiana nie dotyczy tylko jednostek, lecz także kultur, społeczeństw i historii. W swojej książce A Process Model, Gendlin pisał, że „wydarzenie historyczne nabiera swojego pełnego znaczenia dopiero w kontekście późniejszych wydarzeń”.
Rok 2024 przyniósł wiele wyzwań, ale w jego końcowym świetle możemy dostrzec nowe możliwości. Być może coś, co początkowo wydawało się trudne, teraz układa się w większy obraz naszego rozwoju. Każda zmiana, nawet nieprzewidziana, może stać się częścią większej opowieści – naszej osobistej lub społecznej.
Inspiracja na Nowy Rok
W duchu Gendlina, przywitajmy 2025 rok jako przestrzeń, w której przyszłość nieustannie współtworzy przeszłość. To zdanie nawiązuje do unikalnej koncepcji czasu Eugene’a Gendlina, która zakłada, że nasze aktualne doświadczenia i sposób, w jaki patrzymy na świat, mogą wpływać na to, jak postrzegamy naszą przeszłość. W tym ujęciu czas nie jest liniowy, lecz dynamiczny i współzależny. Przeszłość nie jest zamknięta ani raz na zawsze określona – jej znaczenie zmienia się w świetle naszej teraźniejszości i wizji przyszłości.
W praktyce oznacza to, że to, co nas spotkało, może nabierać nowych znaczeń i interpretacji, gdy patrzymy na to przez pryzmat aktualnych wydarzeń lub naszych celów na przyszłość. Na przykład trudne doświadczenie z przeszłości, które kiedyś wydawało się jedynie przeszkodą, może w nowym świetle stać się kluczowym momentem, który zapoczątkował nasz rozwój lub pomógł nam osiągnąć coś ważnego.
Przywitanie 2025 roku w duchu Gendlina oznacza otwarcie się na tę dynamikę – pozwolenie sobie na refleksję nad tym, jak nasze teraźniejsze życie i plany na przyszłość mogą na nowo ukształtować nasze rozumienie przeszłości. To zaproszenie do budowania przyszłości z pełną świadomością tego, że przeszłość jest żywa i plastyczna, gotowa nabierać nowych, głębszych znaczeń w świetle tego, kim się stajemy.
Otwórzmy się na potencjał transformacji, zarówno wewnętrznej, jak i w relacjach z innymi. Wykorzystajmy tę chwilę na zadanie sobie pytania: „Jaki rodzaj życia zmienia przeszłość, a jaki nie?” (Gendlin, A Process Model). To pytanie może stać się kompasem w podejmowaniu decyzji, które będą kształtować nasze doświadczenia w nadchodzącym roku.
Niech 2025 będzie rokiem pełnym świadomego „carrying forward” – niesienia naszego życia naprzód w sposób, który przekształca nas samych, nasze historie i świat wokół nas.
Witaj, Nowy Roku!
© Instytut Obecności 2024